Szachowe rozgrywki w DPS Młodzieszyn
29-02-2012 08:36
A
A
A
W młodzieszyńskim Domu Pomocy Społecznej, 23 lutego odbył się III Turniej Szachowy. Uczestnicy walczyli o puchar dyrektora DPS-u Justyny Nowak-Sobotty. Wśród 6 startujących zawodników zdecydowanym faworytem okazał się Zbigniew Sykulski z Dziennego Domu Pomocy - Sochaczew, który w finale pokonał ubiegłorocznego zwycięzcę Grzegorza Opalę ze Środowiskowego Domu Samopomocy – Sochaczew. W pojedynkach udział swój mają również Zbigniew Dobry oraz Adam Pakuła z Domu Pomocy Społecznej Młodzieszyn, kolejny przedstawiciel ŚDS Sochaczew Mirosław Pętlak i Robert Małek z Sochaczewskich Warsztatów Terapii Zajęciowej. Trzy-godzinny turniej przebiegał pod okiem sędziego Sylwestra Rożdżestwińskiego czuwającego nad poprawnością przebiegu zmagań. Na zakończenie turnieju laureaci otrzymali medale, dyplomy oraz puchar dyrektora DPS-u, które wręczali dyrektor DPS-Młodzieszyn J. Nowak-Sobotta oraz dyrektor Wydziału Promocji, Kultury, Sportu i Turystyki Marcin Podsędek reprezentujący starostę sochaczewskiego Tadeusza Korysia.
Rozgywki toczyły się w dwóch grupach:
Grupa A
Grzegorz Opala oraz Adam Pakuła 0:1
Grzegorz Opala oraz Robert Małek 1:0
Adam Pakuła wraz z Robertem Małkiem 1:0
Grupa B
Zbigniew Dobry – Mirosław Pętlak 1:0
Zbigniew Dobry – Zbigniew Sykulski 1:0
Zbigniew Sykulski – Mirosław Pętlak 1:0
W grupie A największą ilość punktów zdobył Adam Pakuła 2 pkt i w kolejności Grzegorz Opala 1pkt zaraz przed Robertem Małkiem 0 pkt.
W grupie B z najwyższą liczbą punktów uplasował się z 2 pkt - Zbigniew Dobry oraz Zbigniew Sykulski 1 pkt i Mirosław Pętlak 0pkt.
W meczu półfinałowym Zbigniew Sykulski pokonał Adama Pakułę 1:0 a Grzegorz Opala wygrał ze Zbigniewem Dobrym 1:0.
Przeprowadzono również mecze o poszczególne miejsca finałowe, w których walczyli Zbigniew Sykulski pokonując Grzegorza Opalę - II miejsce i zdobywając zaszczytne I oraz puchar, III miejsce zajął Zbigniew Dobry ogrywając Adama Pakułę 1:0, który to uplasował się na pozycji IV. Natomiast V miejsce zajął Mirosław Pętlak pokonując pozycję i Roberta Małka.
ZOBACZ GALERIE