Życzliwość, opieka i spokój
11-04-2012 09:32
A
A
A
Dom Pomocy Społecznej, który miał swoją siedzibę w Sochaczewie przy ul. Gawłowskiej od 14 kwietnia 2011 r. działa obecnie w Młodzieszynie i jest jednostką podległą powiatowi. Od 1 września 2003 r. jego dyrektorem jest Justyna Nowak-Sobotta.
Obecnie nowy Dom jest nowoczesnym obiektem na miarę XXI wieku w pełni przystosowanym dla osób niepełnosprawnych, położony w otulinie lasu w Młodzieszynie, obok leśniczówki, z dala od zgiełku. Panujący tu mikroklimat korzystnie wpływa na zdrowie mieszkańców, a teren wokół jest specjalnie zagospodarowany z myślą o spędzaniu wolnego czasu przez mieszkańców. Cały obiekt składa się z trzech połączonych ze sobą budynków, gdzie mieści się administracja, jadalnia z kuchnią oraz część mieszkalna. Budynek posiada dwie kondygnacje wyposażone w windę i 1, 2 i 3-osobowe pokoje. Każdy z nich wyposażony jest w węzeł sanitarny, nowoczesne, wygodne meble, system przywoławczo–alarmowy i instalację ppoż. Obiekt pozbawiony jest wszelkich barier architektonicznych i w pełni dostosowany dla osób niepełnosprawnych, starszych i chorych. Posiada bardzo dobrze wyposażone sale rehabilitacyjne, terapii zajęciowej oraz świetlicę, kawiarnię i kaplicę. Mieszkańcy w celu poprawy kondycji pod okiem wykwalifikowanych fizjoterapeutów mogą korzystać m. in. z biczy szkockich, stołu do pionizacji, toru do ćwiczeń oporowych kończyn dolnych, toru do nauki chodzenia, bieżni, lampy Sollux, hydromasaży, krioterapii, jak również innych zabiegów rehabilitacyjnych.
Dom zapewnia opiekę pielęgniarską, lekarza POZ oraz stałą specjalistów, m.in. neurologa, diabetologa, psychiatry, laryngologa, psychologa oraz socjalną. Pomoc i wsparcie znajdą tu również osoby z chorobą Alzheimera. Niektórzy mieszkańcy to osoby leżące, wymagające stałej opieki. - W związku z pojawiającymi się opiniami o braku placówki w naszym regionie przyjmującej chorych na Alzheimera informujemy, że również takim osobom jesteśmy w stanie pomóc, zapewniając całodobową, profesjonalną opiekę. Mamy wykwalifikowany personel, sprzęt i wszystko, co potrzebne do opieki, aby sprawić, że samotny człowiek znajdzie tu wsparcie, pomoc lekarską i całodobową opiekę – podkreśla dyr. J. Nowak-Sobotta.
Cała procedura zakwaterowania i przydzielenia Domu Pomocy Społecznej rozpoczyna się od wywiadu środowiskowego zorganizowanego przez ośrodek pomocy społecznej o danym kliencie. W następstwie dokumenty te przesyłane są do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, gdzie dyrektor z upoważnienia starosty wydaje decyzje o umieszczeniu we wskazanym przez klienta DPS-ie. Koszty pobytu to 70% emerytury lub renty, a 30% pozostaje na własne wydatki. Jednak, gdy uposażenie mieszkańca nie jest wystarczające na pokrycie pełnej kwoty, wówczas pozostałą pokrywa ośrodek pomocy społecznej lub rodzina. – Zachęcam, by osoba zainteresowana zgłaszała się bezpośrednio do nas, ponieważ znajomość procedur i możliwości naszych pracowników socjalnych znających dobrze ustawę oraz wszelkie procedury zdecydowanie przyspieszy przyjęcie i pomoże wynegocjować dla klienta warunki, choćby finansowania pobytu. Docierają do nas często informacje, iż klient dostaje odpowiedź o braku miejsc, bądź zbyt wysokich kosztach pobytu, co w bezpośrednim kontakcie z nami okazuje się nieprawdą. Każdy pracownik socjalny, jeśli tylko posiada pełnomocnictwo osoby zainteresowanej jest w stanie zorganizować wszystko za niego – zapewnia dyrektor DPS-u.
Oprócz całodobowej opieki prowadzona jest też praca terapeutyczna, której głównym celem jest aktywizacja mieszkańców. W Domu inicjowane są różne formy życia świetlicowego i towarzyskiego, zabawy taneczne, wieczorki, spotkania z ciekawymi ludźmi. Urozmaicenie życia, obok licznych zajęć grupowych stanowią także konkursy, przeglądy twórczości, wyjazdy do DPS-ów, wycieczki, turnusy rehabilitacyjne.
Wszystkie tradycyjne spotkania, imprezy organizowane w dawnym budynku DPS-u są również kontynuowane i tu. Organizowane są również zawody warcabowe, szachowe, święta wielkanocne, bożonarodzeniowe, obchody imienin i urodzin, które służą temu, by mieszkańcy czuli się tak jak we własnym domu a niekiedy lepiej. W uroczystościach tych, jeśli czas i obowiązki pozwalają uczestniczą m.in. starosta sochaczewski Tadeusz Koryś i wicestarosta Janusz Ciura.
W Domu funkcjonują pracownie takie jak: krawiecka, tkacka, garncarska, gastronomiczna, decoupage. Terapeuci pracując z mieszkańcami stosują następujące formy terapii: biblioterapia, muzykoterapia, dramoterapia, choreoterapia, ergoterapia, arteterapia.
Celem jednostki jest zapewnienie całodobowej opieki oraz zaspokojenie niezbędnych potrzeb bytowych opiekuńczych, wspomagających, społecznych i religijnych na poziomie obowiązującego standardu. Zgodnie z obowiązującą ustawą Dom Pomocy Społecznej zabezpiecza podstawowe warunki opiekuńcze mieszkańców. Jednak w placówce dodatkowo większości dyżurów jest obsadzona przez personel pielęgniarski pomimo, iż w DPS-ach nie ma obowiązku ich zatrudniania. Wymagana jest jedynie pielęgniarka środowiskowa z przychodni, która bywa w Domu okresowo. - Zapraszamy również na pobyty czasowe np. na okres tygodnia, miesiąca czy roku – dodaje kierownik działu opiekuńczo-terapeutycznego w DPS-ie Elżbieta Rekawek.
– Od czasu, gdy zamieszkałam w tym domu, znów poczułam rodzinny klimat. Tu mam wszystko, czego potrzebuję: życzliwość, opiekę i spokój – mówi pani Barbara, jedna z mieszkanka Domu.
Obszerna fotorelacja na str. 16 biuletynu.
ZOBACZ GALERIE