Coraz mniej bezrobotnych
07-01-2004 08:28
A
A
A
Zakończenie roku było także okazją do podsumowania działań Powiatowego Urzędu Pracy. Na posiedzeniu Powiatowej Rady Zatrudnienia, które odbyło się 30 grudnia, kierownik PUP Krzysztof Wasilewski przedstawił informację o sytuacji na rynku pracy na obszarze działania sochaczewskiego PUP na koniec listopada 2003 roku. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych na ten dzień wynosiła 5.594 osoby i w porównaniu do października zmalała o 37 osób (w tym 31 kobiet). Z ewidencji wyłączono 439 osób, w tym 259 w związku z podjęciem pracy, a Urząd posiadał w dyspozycji 146 ofert pracy. Na koniec tego okresu w rejestrze figurowało 263 absolwentów, w tym m.in. 51 – szkół wyższych, 87 – szkół policealnych i zawodowych, 42 – LO, 82 – szkół zasadniczych i zawodowych.
Od marca dał się zauważyć spadek bezrobocia (z 16,1 proc. do – jeszcze nieoficjalnie - 14,8 proc.). Średnio w kraju bezrobocie spadała o 0,1 proc. miesięcznie, więc w Sochaczewie proces ten postępował szybciej i w związku z ostatnimi danymi dotyczącymi poprawy sytuacji gospodarczej kraju, jest duża szansa na utrzymanie tendencji spadkowej.
Tym bardziej, że PUP pozyskał dodatkowo duże kwoty w wyniku przystąpienia do wielu konkursów i programów organizowanych w celu zwiększenia ilości i jakości form aktywnego poszukiwania pracy. Wiele w z nich wykorzystano m.in. na prace interwencyjne, staże pracownicze itp. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że części z osób chyba na pracy nie zależy, bo natychmiast po jej rozpoczęciu idą na zwolnienia lekarskie.
Starosta Józef Gołębiowski, prowadzący obrady, wyraził zadowolenie z wyników pracy PUP i nadzieję, że tendencje spadkowe są nie tylko przejściowe. Podobne zdanie mieli przedstawiciele gmin, które od miesięcy korzystają z pracowników opłacanych przez PUP, m.in. przy sprzątaniu terenów gminnych, i nadal na to liczą. Także ostatnia akcja – „Spokojne Święta”, to właśnie takie przedsięwzięcie polegające na zatrudnieniu ok. 100 bezrobotnych przy pracach publicznych na okres jednego, przedświątecznego miesiąca. Jest to też konkretna pomoc dla Gminnych Ośrodków Pomocy Społecznej, bo pracujący nie idą wówczas po zasiłek.
Jednym z sposobów efektywnego zagospodarowania środków jest udzielanie pożyczek na stworzenie nowych miejsc pracy (w roku 2003 - 304 tysiące zł) lub na samozatrudnienie (72 tysiące zł) oraz prowadzenie szkoleń z programami przystosowanymi pod konkretnego pracodawcę (55 tysięcy złotych). Prace interwencyjne pochłonęły 340 tysięcy zł, roboty publiczne 460 tysięcy, na refundacje wynagrodzeń absolwentów PUP wydał 10.700 zł, na staże absolwenckie – 1.340 tysięcy, przygotowanie zawodowe młodocianych – 455.600 zł.
Plany na rok 2004 przewidują (także przy wykorzystaniu funduszy Unii Europejskiej) cały cykl szkoleń dla ok. 80 bezrobotnych. Będą wśród nich kursy na kierowców wózków akumulatorowych i spalinowych; przygotowujące do ubiegania się i I i II stopień licencji pracownika ochrony fizycznej; podstawy obsługi komputera; system zarządzania środowiskowego wg ISO 14001; kursy indywidualne, a także na operatorów sprzętu budowlanego. Zgodnie z wymogami unijnymi, teraz trzeba mieć certyfikat nawet na obsługę betoniarki.
Rada pozytywnie zaopiniowała wszystkie działania Urzędu, a starosta Gołębiowski poinformował o podpisaniu umowy z Marszałkiem Województwa Mazowieckiego na realizację programu partnerstwa lokalnego. Ma on na celu adaptację na polski grunt doświadczeń zachodnich w zagospodarowaniu potencjału ludzkiego oraz intensywne działania przeciwdziałające sytuacjom kryzysowym.
Rzecznik Starostwa Powiatowego Andrzej Wach
ZOBACZ GALERIE