Więcej o sprawach rolników
16-10-2012 08:59
A
A
A
Rozmowa z Bogdanem Jakubowskim, radnym Rady Powiatu w Sochaczewie.
W Radzie Powiatu przewodniczy pan Komisji Rozwoju Gospodarczego, Rolnictwa i Ochrony Środowiska.
- Zasiadam w Radzie Powiatu pierwszą kadencję, ale doświadczenie z samorządem gminnym mam, bo byłem wielokrotnie radnym a także przewodniczącym Rady Gminy w Nowej Suchej.
Pracuję w dwóch komisjach Rady - Rozwoju Gospodarczego i w Komisji Rewizyjnej. Jednak muszę przyznać, że praca w tej pierwszej nie spełnia moich oczekiwań. W znacznej mierze dokonujemy przeglądów i kontroli inwestycji, w tym dróg powiatowych. Np. al. XX-lecia w Teresinie – zajęła, moim zdaniem, zbyt dużo nam czasu, ale cóż - takie były życzenia części radnych, zresztą na posiedzeniach Komisji Rewizyjnej też ten temat był wielokrotnie omawiany.
Myślałem, że będzie to bardziej prorolnicza komisja, że będziemy więcej zajmować się sprawami z zakresu rolnictwa, ochrony środowiska, jak choćby kontrolami na targowisku w Kozłowie Biskupim, które niekoniecznie działają na rzecz rolników.
W planach pracy Komisji Rozwoju Gospodarczego przewidziane jest jeszcze w tym roku szersze zapoznanie się z problematyką i zakresem działań Warsztatów Terapii Zajęciowej oraz Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Wszystko po to, by radni mieli większą wiedzę i wyobrażenie o jednostkach podległych powiatowi. Uważam, że radni powinni poznać placówki, którymi powiat zarządza, by później przy omawianiu ich spraw wiedzieć nad czym się głosuje.
A pana pierwsze spostrzeżenia z pracy w Radzie?
- Po pierwsze - brak współpracy, walka między ugrupowaniami, nie służy to dobrej pracy. To utrudnia pracę na rzecz powiatu i mieszkańców. Brakuje współpracy ponad podziałami. Walka dla niektórych jest najważniejsza. Nie wszyscy są zorientowani chyba w tym co robią i mówią.
Po drugie – budżet powiatu - jest mocno ograniczony a to kolejny mankament. Każdy mieszkaniec patrzy na powiat ze swojej perspektywy. Ja jako mieszkaniec wsi patrzę na drogi, dla mnie nie do przyjęcia jest fakt, że gmina musi dokładać się do inwestycji powiatowych, by poprawić np. stan dróg. To źle, że taki twór jak samorząd powiatowy ma wiele zadań, a nie ma środków do zarządzania. A niestety, część społeczeństwa tego nie rozumie. Trudno jest realizować inwestycje nie mając własnych środków a licząc na dotacje zewnętrzne.
Obecnie samorząd powiatowy i gminy Nowa Sucha realizuje wspólnie jedną z większych inwestycji – odbudowę mostu w Kozłowie Szlacheckim.
- To inwestycja bardzo potrzebna i długo oczekiwana przez mieszkańców. Widać, że firma, które realizuje inwestycję wywiązuje się bardzo poprawnie i terminowo z kolejnych etapów zadań.
A jakie ma pan zdanie w kwestii budowy nowej Komendy Powiatowej Policji. Powiat zadeklarował pomoc finansową, ale nie wszystkie samorządy chcą jednak wspomóc realizację tej inwestycji.
- Będę miał trochę odmienne zdanie. Nasuwa mi się pytanie – jak długo jeszcze komendy powiatowe będą szantażować samorządy? Najpierw zaczynało się od gmin - prośbą o dofinansowanie posterunków policji, zakup nowych radiowozów. Nie ma u nas w powiecie gminy, która by nie pomagała. Skądinąd drogi, które zostały zniszczone w wyniku powodzi były naprawiane przy dotacji celowej z MSW a od nas – samorządów – wymaga się przeznaczenia na Komendę lwiej części środków. Dla naszych samorządów to są ogromne pieniądze.
rozm. A. Syperek
ZOBACZ GALERIE