Wiele pytań nie tylko na ostatniej sesji Rady Powiatu, ale i podczas naszych rozmów prywatnych, dotyczy problemu zmian zagospodarowania terenu pól czerwonkowskich tak, aby były przystosowane do działalności produkcyjno – usługowej.
Dlatego o wyjaśnienie poprosiliśmy Stefana Grefkowicza – dyr. Wydz. Gospodarki Mieniem Starostwa Powiatowego.
Ustalenie przeznaczenia i zasad zagospodarowania terenu dokonywane jest w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego z zachowaniem warunków określonych w ustawach – należy to do zadań własnych gminy, czyli w tym wypadku miasta Sochaczewa.
W ustaleniach miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego uwzględnia się postanowienia przepisów szczególnych, odnoszących się do obszaru objętego planem, jak również zadania rządowe, samorządowe, itp., o których mowa w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym .
W granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego, każdy ma prawo do zagospodarowania terenu, do którego ma tytuł prawny (posiadanie prawa własności ).
W związku z tym każdy ma prawo do wystąpienia do gminy (miasta) z uzasadnionym wnioskiem o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego, jeżeli jego interesy tego wymagają, np. z uwagi na uciążliwie sąsiedztwo, zmianę profilu działalności, chęć budowy domu lub prowadzenia usług. Jednocześnie właściciel nieruchomości ma obowiązek zagospodarowania swojej posesji zgodnie z wcześniej określonym planem.
Odnośnie tzw.: „pól czerwonkowskich” Zarząd Powiatu Sochaczewskiego wystąpił do Rady Miasta z wnioskiem o zmianę planu zagospodarowania. Rada Miasta stosowną uchwałą przystąpiła do zmiany planu. Na etapie ogłoszenia o przystąpieniu do zmiany planu zagospodarowania każdy, kto ma w tym interes może składać wnioski i uwagi do proponowanych zmian. Wnioski i uwagi kwalifikowane są później jako protesty i zarzuty i rozpatrywane przez Radę Miejską.
Tematem, który budzi wiele wątpliwości co do sposobu przeprowadzenia procedury zmiany planu jest tzw. „odrolnienie gruntów”.
Należy w tym miejscu podkreślić fakt, iż pojawiły się błędne interpretacje co do miejsca, czasu i obowiązku tzw. „odrolnienia”, czyli opłaty z tytułu wyłączenia gruntów z produkcji rolnej.
Gmina (miasto Sochaczew) wypełniając kolejne etapy procedury zmiany planu zagospodarowania przestrzennego zwraca się do Wojewody Mazowieckiego i za jego pośrednictwem do Ministra Rolnictwa, z wnioskiem o przeznaczenie gruntów na cele nierolnicze.
Nie jest to związane z opłatą z tytułu wyłączenia gruntów z produkcji rolnej.
Obowiązek uiszczenia opłaty z tytuły wyłączenia gruntów z produkcji rolnej ciąży na właścicielu nieruchomości (w tym przypadku jest to powiat), który przeznacza bądź w całości, bądź etapami nieruchomość pod zabudowę inwestycyjną. Wtedy to w zależności od obszaru i klasy bonitacyjnej gruntu, wyliczana jest opłata za wyłączenie gruntu z produkcji rolnej potocznie zwana opłatą za odrolnienie. Dotyczy to tego obszaru, który jest aktualnie wyłączany.
Andrzej Wach