Teatr Maska spektaklem „Noce sióstr Brontë” zadebiutował przed sochaczewską publicznością w miniony weekend. Pełna widownia MOK-u mile zapewne ucieszyła zespół, który tworzą sochaczewscy uczniowie z „Osiemdziesiątki”, „Chopina”, „Iwaszkiewicza” oraz ich młodsze koleżanki z gimnazjów.
Aktorzy pod kierunkiem Dawida Żakowskiego pracowali nad spektaklem od maja tego roku. W piątek 16 listopada odbyła się próba generalna, czyli pierwsza konfrontacja z publicznością. Na pewno udana, chociaż reżyser postawił widzów przed nie lada wyzwaniem. Sztuka Suzanne Schneider „Noce sióstr Brontë” nie jest łatwa w odbiorze i wielu widzów, głównie uczniów, otwarcie przyznawało, że nie do końca zrozumiało tekst stanowiący studium psychologiczne trzech niezwykłych kobiet, i ich niełatwych, wzajemnych relacji oraz relacji ze światem. Poprzeczka postawiona została wysoko, stąd bardzo żywe dyskusje widzów nad koncepcją reżysera i czasem skrajne interpretacje tekstu.
Jeśli chodzi o siostry Brontë, polscy czytelnicy znają głównie Emili Jane i jej „Wichrowe wzgórza” . Twórczość dwóch pozostałych – Anne i Charlotte jest mniej znana , chociaż „Dziwne losy Jane Eyre” Charlotty są również czytane.
Młoda widownia była pod wrażeniem gry aktorów, a właściwie aktorek, uczennic sochaczewskich gimnazjów i liceów: „Osiemdziesiątki”,” Iwaszkiewicza” i „Chopina”. To był wyjątkowo energetyczny występ, pełen siły i pasji. Dziewczyny zadziwiały ekspresją! Publiczność była nieco oszołomiona, a młodsza część widowni nawet podekscytowana erotycznymi podtekstami. Jedyny mężczyzna w tym spektaklu też budził skrajne skojarzenia.
Reżyser chciał, by w spektaklu wystąpił cały zespół, czyli 9 osób, i na tym opierała się koncepcja sztuki – 8 dziewczyn zagrało trzy siostry, w każdą z nich wcielały się dwie a nawet trzy aktorki, takie rozdwojenie i „roztrojenie” jaźni. Ciekawa koncepcja i ciekawa realizacja - muzyka, słowo i kostiumy – te ostatnie jak dwie strony osobowości bohaterek, też interesujący pomysł. Wkrótce premiera. Zespół ma jeszcze trochę czasu, by dopracować niektóre kwestie. Czekamy na kolejne spektakle Teatru Maska, również na teksty, które będą bliskie doświadczeniom młodej sochaczewskiej widowni.

Grażyna Bolimowska-Gajda

Obsada: Daria Bednarska, Karolina Miałkos, Gosia Popławska – CHARLOTTE
Aleksandra Dramińska, Ola Maciejewska, Sara Nagaoka - ANNE
Aleksandra Gersz, Aleksandra Popławska – EMILY JANE
Daniel Regulski – LORD BYRON
reżyseria: Dawid Żakowski
muzyka: Daniel Regulski i Dawid Żakowski
scenografia i kostiumy: Katarzyna Szadkowska
światło: Paweł Rutkowski
konsultacja choreograficzna: Karolina Dziełak-Żakowska