16 670 m – to teresińska Maksy Mila. Taki dystans mieli do pokonania w sobotnie, słoneczne przedpołudnie uczestnicy I Międzynarodowego Biegu Ulicznego Maksy Mila, który odbył się ulicami Teresina poświęcony pamięci św. Maksymiliana Marii Kolbe, założyciela Niepokalanowa. A że, było to wydarzenie międzynarodowe, mogą o tym świadczyć zawodnicy startujący z Kenii czy Ukrainy.


15 czerwca to kolejna historyczna data w życiu społeczności gminy Teresin. To jedno z ważniejszych wydarzeń sportowych. Obserwując gwałtowny wzrost popularności biegania grupa mieszkańców Teresina wpadła na pomysł, by zorganizować bieg uliczny. Ponad stu zawodników i zawodniczek rywalizowało o zwycięstwo w I MAKSY MILI, czyli Biegu na dystansie 10 mil franciszkańskich. Organizatorzy postanowili poprowadzić trasę biegu przez miejsca ważne dla gminy Teresin. Start zaplanowano przed klasztorem w Niepokalanowie o godz. 10.00 a chwilę przed delegacja złożyła wiązankę kwiatów pod pomnikiem św. Maksymiliana. W rolę honorowego startera wcielił się gwardian Niepokalanowa o. Mirosław Bartos, który strzałem z pistoletu dał znać do startu. Należy nadmienić, iż ta nietypowa długość trasy to nawiązanie do numeru obozowego św. Maksymiliana M. Kolbego z Auschwitz, gdzie oddał życie za drugiego człowieka.
Zawodnicy biegli ulicami Teresina, następnie przez Elżbietów, Szymanów, Hermanów, Gaj, drogą leśną obok Pałacu Druckich-Lubeckich i aleją XX-lecia aż na stadion Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji, gdzie znajdowała się meta międzynarodowego biegu.
W biegu zwyciężył reprezentant Kenii Hanry Kemboi uzyskując rezultat 0:49:08. Wśród kobiet najlepszą okazała się również zawodniczka z Kenii Hellen Kimutai.

Należy nadmienić, iż równocześnie odbywała się także rywalizacja wśród zawodników biorących udział w konkurencji Nordic Walking. Mieli oni do pokonania nieco mniejszy dystans - 6 670 m. W stawce trzydziestu chodziarzy zwycięstwo odniósł Robert Gański (Nord-Fit Leki Team Polska), najlepszym wynikiem wśród kobiet pochwalić mogła się Beata Kołodziejczak z Sochaczewa. Maksy Mila to również Bieg Dzieci. W tej rywalizacji zwyciężył Kacper Szufliński, a wśród dziewcząt Aleksandra Kotlarska z Sochaczewa. Organizatorzy uhonorowali także najlepszych reprezentantów powiatu oraz gminy Teresin. Wśród tych pierwszych znaleźli się – Monika Wińkowska oraz Grzegorz Kozłowski. Z kolei wśród uczestników z terenu gminy Teresin najszybszymi byli – Maria Rosa i Andrzej Andryszczyk. Każdemu uczestnikowi wręczono medal a najlepsi otrzymali okazałe puchary oraz nagrody pieniężne, które wręczali m.in. przedstawiciele Klasztoru w Niepokalanowie, starosta sochaczewski Tadeusz Koryś oraz zastępca wójt gminy Teresin Marek Jaworski i przewodniczący Rady Gminy Bogdan Linard.

Dyrektor Radia Niepokalanów o. Damian Karczmar z uwagi na przypadającą w tym roku 75. rocznicę powstania rozgłośni, nagrodził zawodnika sklasyfikowanego na 75 miejscu. Okazał się nim Tomasz Polak, mieszkaniec Kask. Również dla publiczności, która mocno dopingowała zawodników przewidziano konkursy, loterie. Były też występy muzyczne na scenie Teresińskiego Ośrodka Kultury a nawet „klasztorna grochówka”.
Pomysłodawcą Maksy Mili był jeden z jej uczestników – Tomasz Krzyżak. Organizatorami zaś Urząd Gminy w Teresinie, Starostwo Powiatowe w Sochaczewie oraz Klasztor OO. Franciszkanów w Niepokalanowie. W rolę komentatora sportowego wcielił się z powodzeniem Marcin Odolczyk, nauczyciel w-fu, redaktor teresińskiego biuletynu samorządowego „Prosto z Gminy”.