starostwo powiatowe w sochaczewie
filtr graficzny dla strony powiat sochaczew
Wydz. Komunikacji sprawdź nr w kolejce Aktualności Powiatowy Rzecznik Konsumentów Lista Organizacji Pozarządowych Ważne Telefony Szkoły Szkoły Podstawowe Szkoły Ponadpodstawowe Niepubliczne Szkoły i Placówki Oświatowe Konkursy RODZINY ZASTĘPCZE Projekty Dotacje z budżetu państwa Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg CYFROWY POWIAT Rządowy Fundusz Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych Program Inwestycyjny Centralny Port Komunikacyjny Sektorowy Program Wsparcia pn. "Bezpieczne Drogi" Przez Centralny Port Komunikacyjny Sp. z o.o. Numery kont bankowych Petycje Budżet Obywatelski 2018 - realizacja 2019 r. 2019 - realizacja 2020 r. 2020 - realizacja 2021r. RODO RAJD ROWEROWY Transmisje internetowe z sesji Rad Powiatu Punkt Nieodpłatnej Pomocy Prawnej Edukacja Prawna MONITORING PLATFORMA ZAKUPOWA TURNIEJ DZIKICH DRUŻYN Wersja kontrastowa

Czas wykorzystanych możliwości

16-02-2009 10:31

A A A
O podsumowanie dwóch lat pracy na stanowisku starosty sochaczewskiego poprosiliśmy Tadeusza Korysia

Minął półmetek kadencji Rady i Zarządu Powiatu, zatem jest powód, aby podjąć próbę oceny wywiązywania się samorządu powiatowego z nałożonych ustawą zadań w tym zakresie. Jaki to był czas dla powiatu?
- Praca w samorządzie nie należy do łatwych. Wiemy doskonale, że najbardziej brakuje samorządom, i to nie tylko powiatowym, ale gminnym również, szerszego dostępu do środków publicznych. Wciąż jest za mało pieniędzy - a potrzeby są ogromne. Tym bardziej trzeba rozumnie gospodarować posiadanymi środkami i walczyć o akceptację projektów, na które jest dofinansowanie europejskie. 
Jednak, jeśli chodzi o pracę zgodną z przypisanymi, ustawowymi zadaniami i obowiązkami wywiązujemy się dobrze. Pracownicy Starostwa i jednostek podległych wykonują swoje obowiązki prawidłowo, zdarzają się pochwały od naszych interesantów i to cieszy. To dla mnie jest najważniejsze.
Za nami dwa lata wytężonej pracy, podejmowania konstruktywnych i słusznych, mam nadzieję, dla przyszłości powiatu decyzji. Przykładem tego niech będzie choćby zakres zrealizowanych tylko w ubiegłym roku inwestycji drogowych, m.in. przebudowa długo oczekiwanej drogi Wypalenisko-Zosin, Wszeliwy-Bargowie, Plecewice-Plecewice, Sochaczew-Dębówka-Zielonka przez miejscowości Czerwonka i Kaźmierów czy Paprotnia-Teresin-Szymanów. W minionym roku przebudowaliśmy ponad 10 km dróg powiatowych.
Ponadto, pamiętamy wszyscy ubiegłoroczne wydarzenia związane z funkcjonowaniem oddziału pediatrycznego w sochaczewskim szpitalu. Dzięki podjętym rozmowom dyrekcji szpitala z personelem udało się zażegnać konflikt. Szpital pozyskał nowych stażystów, co w obecnej sytuacji usprawniło pracę oddziału pediatrycznego.
Zmierzyliśmy się z trudnym wyzwaniem, jakim było podjęcie decyzji związanej z przyszłością placówki oświatowej – Zespołu Szkół Specjalnych. Obecnie panujące warunki w szkole zmusiły nas do znalezienia wyjścia z tej trudnej sytuacji. Przy współpracy z dyrekcją szkoły, radą pedagogiczną i rodzicami już w przyszłym roku uczniowie tej szkoły będą mogli uczyć się w normalnych, jak przystało na XXI wiek warunkach a nauczyciele będą mieć zapewniony odpowiedni komfort pracy.
Niekwestionowanym sukcesem było znalezienie konsensusu i doprowadzenie do zakończenia procesu biurokratycznego dotyczącego usprawnienia przeprawy mostowej na Utracie w Chodakowie. 21. stycznia br. został ogłoszony przetarg nieograniczony na budowę dwóch obiektów mostowych w ciągu ulicy Młynarskiej.
Podałem tylko kilka ważniejszych dokonań ostatnich dwóch lat pracy mojej, Zarządu i Rady Powiatu, bo praca samorządu powiatowego to nie tylko znaczące inwestycje mostowe, oświatowe czy remonty drogowe. Zajmujemy się sprawami bezpośrednio dotyczącymi mieszkańców. Wspomnę tu choćby Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, które jest jednostką organizacyjną powiatu realizującą zadania publiczne z zakresu pomocy społecznej, polityki prorodzinnej, rehabilitacji społecznej i zawodowej osób niepełnosprawnych, a które w ostatnim czasie realizowało projekt „Czas na samodzielność” skierowany do ludzi młodych z grup zagrożonych wykluczeniem społecznym oraz osób niepełnosprawnych. Kolejny projekt ruszy już niebawem.
Wspieramy działania dyrekcji Szpitala Powiatowego. Rada Powiatu przyjęła w ubiegłym roku jednogłośnie uchwałę w sprawie utworzenia Stowarzyszenia Samorządów Ziemi Sochaczewskiej. Jednym z istotnych celów Stowarzyszenia będzie wspieranie polityki zdrowotnej, głównie poprzez pomoc finansową oraz rzeczową na rzecz sochaczewskiego szpitala.
Ostatnie dwa lata to również powołanie Powiatowego Zespołu Edukacji i Powiatowego Ośrodka Interwencji Kryzysowej.

Jakie wyzwania i zadania stoją przed powiatem sochaczewskim w bieżącym roku?
- Budżet na 2009 rok został zatwierdzony i przyjęty jednogłośnie przez Radę Powiatu. Zadań ważnych jest bardzo dużo, ale do najważniejszych z planowanych inwestycji należą jednak: rozbudowa i adaptacja Zespołu Szkół Specjalnych w Erminowie, budowa Domu Pomocy Społecznej w Młodzieszynie, stwarzająca naszym podopiecznym lepsze warunki bytowe. Na te dwa zadania inwestycyjne zostały ogłoszone przetargi, których rozstrzygnięcie nastąpi w lutym 2009 r.
Trzecim, dużym zadaniem jest termomodernizacja ZS RCKU. Kluczowa inwestycja drogowa to rozpoczęcie prac przy przebudowie ciągu drogowego na ul. Młynarskiej. Poza tym przebudowa drogi powiatowej: Kamion-Witkowice na odcinku Żuków - Mistrzewice. Z niecierpliwością czekamy na rozstrzygnięcie złożonych wniosków w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dotyczących realizacji inwestycji drogowych i innych projektów kubaturowych. Realizacja tych zadań, na które zostały ogłoszone przetargi to 20 milionów złotych.
Ponadto zaplanowaliśmy kontynuację prac remontowych w placówkach oświatowych. Chcę w tym miejscu nadmienić, że w 2008 roku zrealizowaliśmy prace remontowe we wszystkich placówkach oświatowych prowadzonych przez powiat sochaczewski. Wydaliśmy na ten cel prawie 3 miliony złotych.
Zależy nam na podnoszeniu jakości świadczonych usług, dlatego też już niedługo planujemy usprawnić obsługę interesantów w naszych wydziałach. Mam tu na myśli przeniesienie ich z ul. Ziemowita do głównego budynku Starostwa przy ul. Piłsudskiego, stąd trwający tu remont.
   
Wszystkie działania, o których Pan mówi nie byłyby jednak możliwe bez współpracy z Radą Powiatu.
- Rzeczywiście, mam to szczęście, iż radni chcą razem ze mną rozwiązywać problemy naszego powiatu. W każdym momencie czuję ich wsparcie i wiem, że mogę na nich polegać. Ta grupa ludzi - wybrana przez naszych mieszkańców – efektywnie pracuje dla rozwoju naszego regionu. I mogę mieć tylko nadzieję, że nie zabraknie im sił w drugiej połowie kadencji.
Radni drążą każdy temat i walczą o jak najlepsze rozwiązania dla mieszkańców naszych gmin. Szczególnie dobrze widać to podczas prac nad budżetem, kiedy kawałek nowej nawierzchni drogowej czy chodnika staje się często powodem długich dyskusji. Cieszę się również, że większość pracy radni wykonują podczas posiedzeń poszczególnych komisji. Efektem dobrej pracy w komisjach są niezbyt długie sesje. Uzupełniamy podczas nich jedynie kwestie, które nie zostały do końca wyjaśnione podczas prac poszczególnych komisji.

Jakie są Pana prognozy na drugą połowę kadencji?
- Na pewno nie będzie nam łatwo. Pojawiają się coraz większe problemy z uzyskiwaniem dochodów własnych, a liczba zadań realizowanych przez samorządy powiatowe sukcesywnie rośnie. Jestem jednak pełen optymizmu, że wszystkie problemy i zadania stawiane przed naszą administracją zostaną prawidłowo wykonane, bo mamy dobrze wykształconą kadrę pracowników.
Potrzeby inwestycyjne znacznie przekraczają możliwości budżetu, stąd szczególnie ważnym jest umiejętne pozyskiwanie środków z różnych programów operacyjnych. Liczę na to, że w najbliższych latach dużą pomocą będą dla nas właśnie fundusze unijne oraz środki pochodzące z budżetu wojewódzkiego i centralnego, bo bez tego po prostu nie będziemy w stanie zrealizować swoich zamierzeń. Staramy się przy tym mieć też na uwadze dobro społeczeństwa, bo podchodząc do realizacji inwestycji musimy wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców ziemi sochaczewskiej, musimy zapracować na ich uznanie i zaufanie.

rozm. A. Syperek

ZOBACZ GALERIE