starostwo powiatowe w sochaczewie
filtr graficzny dla strony powiat sochaczew
Wydz. Komunikacji sprawdź nr w kolejce Aktualności Powiatowy Rzecznik Konsumentów Lista Organizacji Pozarządowych Ważne Telefony Szkoły Szkoły Podstawowe Szkoły Ponadpodstawowe Niepubliczne Szkoły i Placówki Oświatowe Konkursy RODZINY ZASTĘPCZE Projekty Dotacje z budżetu państwa Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg CYFROWY POWIAT Rządowy Fundusz Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych Program Inwestycyjny Centralny Port Komunikacyjny Sektorowy Program Wsparcia pn. "Bezpieczne Drogi" Przez Centralny Port Komunikacyjny Sp. z o.o. Numery kont bankowych Petycje Budżet Obywatelski 2018 - realizacja 2019 r. 2019 - realizacja 2020 r. 2020 - realizacja 2021r. RODO RAJD ROWEROWY Transmisje internetowe z sesji Rad Powiatu Punkt Nieodpłatnej Pomocy Prawnej Edukacja Prawna MONITORING PLATFORMA ZAKUPOWA TURNIEJ DZIKICH DRUŻYN Wersja kontrastowa

O wodzie słów kilka

29-05-2006 10:18

A A A
Zapomnieliśmy już o strachu powodziowym sprzed kilku tygodni, lecz warto pamiętać, że te zagrożenia wracają co roku. Najczęściej wiosną po roztopach, a latem tzw. „świętojanka”, bo zdarzająca się na koniec czerwca po okresie intensywnych opadów deszczu na południu Polski. Teraz trwa wycena i naprawa uszkodzeń wałów przeciwpowodziowych po przejściu wielkiej fali. Tylko do tej pory sochaczewscy inspektorzy Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych doliczyli się w wałach Wisły i Bzury 25 dziur bobrowych.
Najlepszą sytuacją jest, gdy fala powodziowa w Wiśle trwa jak najkrócej - wówczas wał nie rozmięka i nie przepuszcza wody, a także mało wody przesiąka pod wałem.
Od kilku ostatnich lat pojawił się inny problem, nazwijmy go ekologiczny. A mianowicie obrodziło nam w Wiśle i Bzurze w bobry. Pięknie jest, gdy bytują one sobie w starorzeczach i odnogach rzek budując tam swoje żeremia wzbogacając różnorodność życia w wodzie. Niestety w czasie przypływu wysokiej wody ich siedliska zostają zalewane, a one w dużym pośpiechu instynktownie zaczynają szybko budować nowe schronienia w wałach przeciwpowodziowych.
Na szczęście kopanie tuneli bobry zaczynają poniżej zwierciadła wody a potem tuż pod powierzchnią skarpy kierują się do góry nie wchodząc zbyt głęboko w nasyp wału. Wały wiślane i bzurne są masywne i zabawa bobrów z meliorantami w chowanego na razie dobrze się kończy. Należy przy tym wspomnieć, że dużo gorsze dziury w wale potrafią zrobić lisy, które mają tendencje do kopania nor prostopadle przez wał jakby chciały go przeszyć na wylot. Tutaj na szczęście lisy są bardziej płochliwe od bobrów, bojąc się ludzi poruszających się po drogach przywałowych, wędkarzy, turystów itd., więc praktycznie nie szkodzą.
Na terenie powiatu sochaczewskiego trzy inspektoraty Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie (Sochaczew, Nowy Dwór Mazowiecki i Gostynin) posiadają pod swoją pieczą 57,73 km wałów przeciwpowodziowych, w tym 33 km wału wiślanego, 10,13 km wałów na Bzurą, 3,1 km wałów rzeki Jeżówki oraz 11,5 km wału nad Kanałem Kromnowskim.
Wały mają uchronić 10.060 ha obszaru powiatu przed zalaniem wodą, która wystąpić może statystycznie raz na 100 lat (tzw. „wodą jednoprocentową”). Dla porównania cały powiat liczy sobie 73.155 ha powierzchni. Na obszar zagrożony powodzią składa się 6.436 ha terenów nadwiślańskich, 1.261 ha nad Bzurą i 2.363 ha nad Kanałem Kromnowskim.
Śródlądowymi wodami płynącymi po gruntach stanowiących własność Skarbu Państwa w granicach administracyjnych powiatu sochaczewskiego, które podlegają pod Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie są Wisła (33 km) i Bzura (45,05 km).
Marszałkowi Województwa Mazowieckiego podlega 67,6 km rzek: Pisia Gągolina, Utrata, Łasica, Witonia, Jeżówka, Sucha Prawa (Nida), Chełmna oraz pozostałe wody zwane Kanałami i inne urządzenia melioracji podstawowych liczące razem 152,2 km. Łącznie 219,8km.
Administrowaniem wodami Marszałka zajmuje się Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie, posiadający sześć oddziałów w całym województwie mazowieckim oraz inspektoraty pokrywające się siedzibami z powiatami ziemskimi.
Częścią „Kanału Kromnowskiego” o długości 2 km zajmuje się Kampinoski Park Narodowy.
Wszystkie wymienione powyżej śródlądowe wody płynące w granicach administracyjnych powiatu sochaczewskiego (wraz z ciekami i rurociągami będącymi urządzeniami melioracji podstawowych) stanowiącymi własność Skarbu Państwa, czyli wody publiczne liczą sobie łącznie 286,2 km.

Z kolei wód niepaństwowych figurujących w ewidencji WZMiUW jako szczegółowe rowy melioracyjne służące rolnictwu jest 562 km. Ich właścicielami i utrzymaniem, konserwacją bieżącą, zajmują się rolnicy (na ogół zrzeszający się w Spółkach Wodnych). Wiele z gruntów rolnych odwadnianych rowami zostało zurbanizowanych, a rowy stały się odbiornikami wód deszczowych i ścieków socjalnych lub przemysłowych.
Ilościowo istotne są jeszcze rowy przydrożne odprowadzające wody deszczowe i roztopowe z dróg krajowych, wojewódzkich, powiatowych, gminnych i wiejskich. Ich utrzymaniem zajmują się właściciele dróg.
Tu z przykrością trzeba stwierdzić, że najsłabszym ogniwem zajmującym się systemem wodnym są rolnicy, którzy nie konserwując rowów doprowadzają je obecnie do całkowitej ruiny. Przy ostatnim, praktycznie przeszło dwudziestoletnim okresie lat suchych, problem ten jest bardziej niż bagatelizowany przez wszystkich.
Kierownik inspektoratu WZMiUW w Sochaczewie inż. Zdzisław Maksymiuk porównuje tę sytuację do tykającej bomby zegarowej, która kiedyś nieuchronnie wybuchnie. Po przyjściu mokrych lat powstaną wielkie straty w uprawach polowych. Ku zaskoczeniu rolników, znaleźć się mogą wtedy pola pod wodą ze względu na zniszczone lub nie konserwowane przez nich odpływy. Mała świadomość rolników i pauperyzacja wsi nasila tendencje do likwidacji Spółek Wodnych, które były i są najlepszą formą organizacyjną wspólnego dbania o urządzenia melioracyjne, a przepisy pozwalają Zarządom Gmin i Starostwu pomagać przez przyznawanie im subwencji pomocowych. Pomimo tego od 10 lat nie działa Spółka Wodna w Nowej Suchej, a Spółka w gminie Sochaczew przestaje obecnie funkcjonować.
(zdjęcia tegorocznej powodzi wykonali pracownicy WZMiUW)


ZOBACZ GALERIE