Żelazowa Wola na nowo
20-06-2006 11:18
A
A
A
Miejsce urodzin Fryderyka Chopina w Żelazowej Woli ma szansę na nowe otwarcie na świat. 14 czerwca w Warszawie rozstrzygnięty został ogłoszony w styczniu konkurs na koncepcję rewaloryzacji parku wraz z obiektami obsługi turystów, administracji i zaplecza gospodarczego. Organizatorem był Narodowy Instytut Fryderyka Chopina przy współpracy warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. Do konkursu prace nadesłały trzy firmy, jury pod kierownictwem architekta Andrzeja Bulandy wybrało jednomyślnie projekt Biura Architektonicznego Stelmach i Partnerzy z Lublina.
Projekt nie zakłada rewolucyjnych zmian. Będą to raczej współczesne rozwiązania kontynuacji zastanego stanu z uwzględnieniem wartości kulturowych i historycznych.
Przed zbliżającą się 200. rocznicą urodzin Chopina parkowi przywrócony zostanie kształt, przewidywany już w latach trzydziestych przez prof. Franciszka Krzywdę – Polkowskiego. Projekt zakłada renowację parku i budowę obiektów niezbędnych do obsługi ruchu turystycznego. Będą nadal ścieżki spacerowe, a park wzbogaci się o nowy amfiteatr, w którym odbywać się będą koncerty plenerowe dla melomanów. „Oszczędzi” to trochę dworek, który dziennie zwiedza teraz ponad 1.500 osób.
Projektowany budynek wejściowy dla obsługi gości pomieści hol z kasami, barek – kawiarnię, sklep z pamiątkami, galerię sztuki i zaplecze, zaś budynek reprezentacyjno – gościnny salę wielofunkcyjną na 50 miejsc, kawiarnię z holem i odpowiednie zaplecze. Na działce sąsiadującej z parkiem powstanie też zespół budynków zaplecza ogrodniczego.
Należną formę, oświetlenie i wyposażenie odzyskają alejki oraz szczególne miejsca – Mauzoleum Chopina, Estrada, Czarny Staw, Kępa, Amfiteatr, Okrąg, Schron na Kępie. Kompozycja parku zostanie wzbogacona o nowy most, przystań dla łodzi i nowe zakończenie osi dworku z pomnikiem kompozytora.
Dzięki wykorzystaniu miejscowych materiałów używanych z budynkach zabytkowych, czyli polnego kamienia z aplikacjami betonowymi, cegły czerwonej i biało - szarej, będzie można utrzymać zasadę usytuowania ich w ogrodzeniu, co pozwoli na zachowanie prostoty form architektonicznych.
Planowane przedsięwzięcia mają się zakończyć do roku 2010, zaś pieniądze w lwiej części pochodzić będą z funduszy europejskich. Niewykluczony jest także udział okolicznych samorządów, których mieszkańcy przez te inwestycje mogą tylko zyskać.
NIFCh zaprosił już autorów zwycięskiego projektu do negocjowania warunków planowanej inwestycji.
Andrzej Wach
ZOBACZ GALERIE