Czterysta tysięcy na sprzęt dla niepełnosprawnych
04-07-2006 10:16
A
A
A
Z roku na rok zwiększa się kwota przeznaczana przez Radę Powiatu na dofinansowanie zaopatrzenia w sprzęt, przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze dla niepełnosprawnych. W tym roku to już 400 tysięcy złotych - o pięćdziesiąt tysięcy więcej niż w roku ubiegłym. Zdaniem Bogusława Deperasa z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, z roku na rok zwiększa się konieczność przeznaczania na ten cel oraz większych pieniędzy.
Razem Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych przeznaczył w tym roku 1.574.319 zł na pomoc dla niepełnosprawnych powiatu sochaczewskiego. Jest to kwota porównywalna z ubiegłoroczną, zwiększona jedynie dla Warsztatów Terapii Zajęciowej ze względu na większą o 5 osób ilość uczestników.
Powiatowa Społeczna Rada ds. Niepełnosprawnych przygotowała przyjętą przez Radę Powiatu uchwałę z propozycjami podziału otrzymanych na ten rok pieniędzy. Na koszty działalności WTZ przeznaczono 670.700 zł, na dofinansowanie uczestnictwa osób niepełnosprawnych i ich opiekunów w turnusach rehabilitacyjnych 265.619 zł, na dofinansowanie likwidacji barier architektonicznych, w komunikowaniu się i technicznych, w związku z indywidualnymi potrzebami osób niepełnosprawnych – 210 tys. zł. Zgodnie z wnioskami złożonymi do 30 listopada 2005 roku, na dofinansowanie sportu, kultury, rekreacji i turystyki osób niepełnosprawnych przeznaczono 28 tysięcy złotych.
Co siódmy Polak jest niepełnosprawny. Liczba niepełnosprawnych w naszym kraju stale rośnie. W powiecie sochaczewskim jest ok. 11,5 tysiąca osób niepełnosprawnych, choć obliczenia te wynikają raczej ze średniej statystycznej, gdyż nikt jeszcze nie zebrał dokładnych danych.
W naszym kraju zaledwie 18 procent niepełnosprawnych jest aktywnych zawodowo. Jeszcze 10 lat temu liczba ta wynosiła niemal 25 procent.
Co prawda, minister pracy i polityki społecznej obiecuje, że rząd chce pomóc w tworzeniu nowych miejsc pracy i aktywizacji zawodowej, pracując nad nową ustawą. Zapewnia, że państwo znajdzie pieniądze na refundację pracodawcom kosztów, dzięki którym takie osoby mogłyby krócej pracować i dłużej przebywać na urlopach. Ale na razie to obietnice i reklamy w telewizji.
Andrzej Wach