Starosta tworzy strefę wzdłuż obwodnicy
08-08-2006 10:33
A
A
A
Zapewne wszyscy wiedzą o tym, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad otrzymując od wojewody mazowieckiego pozwolenie na budowę obwodnicy, została zobowiązana do wykonania w ciągu dwunastu miesięcy od oddania obwodnicy do użytkowania, analizy porealizacyjnej dotyczącej oddziaływania akustycznego na środowisko.
Generalna Dyrekcja taka analizę wykonała, i przekazała ją wojewodzie mazowieckiemu w czerwcu 2005 roku. Wojewoda powyższą analizę przesłał do wiadomości staroście sochaczewskiemu Józefowi Gołębiowskiemu.
Strefa ograniczonego użytkowania to obszar, który daje prawo lub umożliwia jego mieszkańcom do dochodzenia odszkodowań i zadośćuczynienia od zarządcy drogi za doznawane z tego powodu uciążliwości.
W tym czasie przepisy stanowiły tak, że kompetencje do utworzenia takich stref miał wojewoda, na którego terenie znajduje się droga, której użytkowanie powoduje przekraczanie norm negatywnego oddziaływania na środowisko. Starosta wnikliwie zapoznał się z przesłaną mu analizą i skierował w dniu 5.07.2005 r. pismo do wojewody mazowieckiego wskazujące na pewne braki w opracowaniu, jak również znając z autopsji uciążliwość oddziaływania tej drogi na mieszkańców znajdujących się w najbliższym jej otoczeniu, skierował prośbę o rozpatrzenie tego problemu pod kątem utworzenia strefy ograniczonego użytkowania. Wojewoda, zapewne uwzględniając część uwag starosty, zarządził rozprawę administracyjną w sprawie analizy porealizacyjnej przedłożonej przez GDDKiA.
W wyniku tej rozprawy wydał decyzję nakazującą GDDKiA ograniczenie oddziaływania akustycznego na środowisko w wyniku eksploatacji obwodnicy. GDDKiA przedstawiła zakres i harmonogram przedsięwzięć w realizacji zabezpieczeń akustycznych i zmniejszenia oddziaływania użytkowania obwodnicy na środowisko z realizacją do końca roku 2006. Do przedstawionych przez GDDKiA rozwiązań wszyscy uczestnicy rozprawy mieli i mają wątpliwości, a szczególnie mieszkańcy, którzy mieszkają wzdłuż tej drogi i doświadczają tego na co dzień. Starosta nie będąc stroną w tej sprawie, nie mógł tej decyzji zaskarżyć i był zmuszony czekać na realizację zabezpieczeń zaproponowanych przez GDDKiA, gdyż po ich wykonaniu powinny być zrobione ponowne badania. Jeżeli one nie spełnią zakładanych norm zabezpieczenia przed hałasem, jest możliwość wystąpienia z wnioskiem do wojewody o utworzenie strefy. Stało się inaczej, i to co się stało, przybliża utworzenie tej strefy, tak oczekiwanej przez mieszkańców.
W wyniku odwołania się od decyzji wojewody przez Stowarzyszenie Mieszkańców Boryszewa i Zatorza w Sochaczewie, Minister Ochrony Środowiska uchylił decyzję wojewody mazowieckiego i przekazał mu ją do ponownego rozpatrzenia. W międzyczasie zmieniły się przepisy dotyczące kompetencji tworzenia takich obszarów, z których wynika, że w stosunku do naszej obwodnicy należy ona do starosty, na terenie którego taka droga przebiega, co zostało potwierdzone postanowieniem wojewody mazowieckiego przesłanym staroście w dniu 14 lipca 2006 roku.
W związku z tym, mając takie kompetencje, starosta sochaczewski niezwłocznie rozpoczął procedurę zmierzającą do utworzenia oczekiwanego przez mieszkańców obszaru ograniczonego użytkowania, zdając sobie z tego sprawę, że jest to problem bardzo trudny i długotrwały, gdyż stroną w tej sprawie jest GDDKiA, a zapewne wszyscy wiemy, że jest to trudny partner i mogą się pojawić nieprzewidziane przeszkody.
Stanisław Wódka – dyrektor Wydziału Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego i jednocześnie pełnomocnik starosty w kwestiach wyżej przedstawionych