Kompromis w sprawie mostu
23-01-2007 10:05
A
A
A
Ze względu na fatalny stan techniczny most na ulicy Młynarskiej musiał zostać zamknięty. Dopuszczony jest jedynie ruch pieszy, co wywołuje zrozumiałe niezadowolenie wśród mieszkańców Chodakowa. Narosłe nieporozumienia wokół budowy mostu oraz krytyczna sytuacja obiektu, poparta aktualną ekspertyzą stanu technicznego zmusiły władze powiatu sochaczewskiego do zdecydowanego działania.
17 stycznia w siedzibie Starostwa Powiatowego w Sochaczewie odbyło się spotkanie mające na celu ustalenie harmonogramu działań tak, aby jak najszybciej udrożnić przeprawę mostową, rozwiązując tym samym problem. W spotkaniu prowadzonym przez starostę Tadeusza Korysia udział wzięli burmistrzowie Bogumił Czubacki i Jerzy Żelichowski, Wojewódzki Konserwator Zabytków Ewa Jaszczak, wicestarosta Piotr Osiecki, Janusz Ciura, Kazimierz Najdzik dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg, Stanisław Wódka dyrektor Wydziału Komunikacji i Transportu , Marek Pokora prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, przedstawiciel firmy projektowej ProMost oraz ksiądz dziekan Jan Kaczmarczyk i Małgorzata Wesołowska.
Na wstępie starosta Tadeusz Koryś poprosił, aby „historię” remontu potraktować marginalnie, odkładając na bok wszelkie animozje i szukać rozwiązania skutecznego na dziś. Ewa Jaszczak, Wojewódzki Konserwator Zabytków, zwróciła szczególną uwagę na uporządkowanie procesu projektowania obiektu, tak aby w przyszłości nie wystąpiły żadne problemy natury prawno - formalnej i administracyjnej. Kazimierz Najdzik poruszył trzy istotne kwestie, których rozwiązanie pozwoli ruszyć z miejsca z pracami projektowymi: wydanie przez Urząd Miejski decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, ustalenie szerokości mostu oraz usunięcie rury wodociągowej z przeprawy. Po długiej dyskusji popartej argumentami, wszystkie strony doszły do wniosku, że dla jasności procedur administracyjnych i ustalenia parametrów technicznych mostu trzeba wykonać raport oddziaływania na środowisko nowej inwestycji. Przedłuży to oczywiście proces projektowania, ale pozwoli Urzędowi Miejskiemu na szybkie i jednoznaczne wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Raport ten określi też, w jakiej odległości od mostu może znajdować się rura wodociągowa, bowiem przy takiej konstrukcji obiektu i przy jego zabytkowym charakterze odtworzenie jego wyglądu wyklucza podwieszenie rury. Przeniesienie wodociągu oczywiście wiąże się z kosztami, które poniesie Zakład Wodociągów i Kanalizacji.
Burmistrz Bogumił Czubacki poruszył także kwestię projektowanej trasy Pólnoc - Południe oraz nowego mostu pełnotonażowego na Utracie, który rozwiąże problemy komunikacyjne Chodakowa. Jednakże, jak zauważył Stanisław Wódka, budowa mostu w ciągu zaprojektowanej trasy jest zbyt odległa, dlatego mając na uwadze potrzeby społeczne, trzeba wybrać taką koncepcję przebudowy obecnego mostu, aby spełniała podstawowe potrzeby społeczne i nie była szkodliwa dla środowiska i zabytków.
Po tej wymianie poglądów wicestarosta Piotr Osiecki zaproponował, aby podsumować dyskusję i poczynić wiążące ustalenia, które pozwolą „ruszyć z miejsca” i kontynuować prace projektowe, na które do tej pory zostało wydanych blisko 90 tys. złotych. I tak władze powiatu zobowiązały się do jak najszybszego wykonania raportu oddziaływania na środowisko, natomiast władze miasta zdeklarowały, że Urząd Miejski uruchomi procedurę wydania decyzji uwarunkowań środowiskowych. Raport określi parametry mostu, przede wszystkim jego szerokość oraz odległość rury wodociągowej od konstrukcji. Rurą oczywiście zajmie się Zakład Wodociągów i Kanalizacji. Jednocześnie Starostwo Powiatowe wspólnie z Urzędem miejskim będzie szukało środków zewnętrznych na realizację projektu budowy mostu na ulicy Młynarskej. Po analizie raportu zostanie wspólnie ustalona koncepcja użyteczności mostu. Według obecnych założeń przeprawa ma być wygodna dla mieszkańców, zachować zabytkowy charakter, jednakże wykonana ma być maksymalnie oszczędnie, mając na uwadze powstanie mostu w ciągu trasy Północ - Południe. Wtedy most na ulicy Młynarskiej będzie szlakiem rowerowo - pieszym.
Uczestnicy pozytywnie podsumowali spotkanie, dochodząc wspólnie do wniosku, że w sprawie mostu został osiągnięty kompromis. Swojego zadowolenia nie krył także ksiądz dziekan Jan Kaczmarczyk, który od samego początku rozmów apelował o porozumienie. Na pewno jest to krok w kierunku dobrej współpracy między powiatem a miastem.
Adam Lemiesz
ZOBACZ GALERIE