17-06-2015 08:39
Prawie 130 absolwentów Osiemdziesiątki 15 czerwca przystąpiło do egzaminów zawodowych. To ostatni rocznik, który zdaje je na „starych zasadach”, na zakończenie całego cyklu edukacyjnego. Według nowej podstawy programowej uczniowie już w trakcie nauki zdobywają wybrane kwalifikacje, a sprawdzanie ich wiedzy i umiejętności odbywa się etapami. Nie ma, tak jak w tym przypadku, jednego egzaminu, który stanowi zwieńczenie całego cyklu kształcenia. Egzaminy zawodowe mają potwierdzić umiejętności i wiadomości z zakresu zawodu, w którym uczniowie kształcili się przez 4 lata, jeśli to technikum lub przez trzy, w przypadku zasadniczej szkoły zawodowej.
Pierwszy dzień to egzamin pisemny, tak jak na maturze, uczniowie otrzymują arkusze z zadaniami, które trzeba rozwiązać, a odpowiedzi nanieść na specjalną kartę. Wszystkie karty są kodowane. Jeśli chodzi o tę część zdający musi otrzymać co najmniej 50 % punktów, natomiast z części praktycznej, która odbywa się kolejnego dnia, co najmniej 75 procent punktów możliwych do uzyskania - tylko wtedy wynik egzaminu uznawany jest za pozytywny. Ustala go Okręgowa Komisja Egzaminacyjna, ponieważ tam są przekazywane zakodowane karty odpowiedzi. Wynik egzaminu jest ostateczny!
Osiemdziesiątka kształci w kilku zawodach: technik mechanik, technik logistyk, technik budownictwa, architektury krajobrazu oraz technik informatyk. Żeby móc posługiwać się tytułem technika, trzeba egzamin zawodowy zdać. Również absolwenci zasadniczej szkoły zawodowej oraz trzyletniego Technikum Uzupełniającego – to był ostatni rocznik tego Technikum, ponieważ Ministerstwo Oświaty zlikwidowało ten typ szkoły – mają możliwość zdawania egzaminu zawodowego.
Rzadko zdarza się, by uczniowie rezygnowali z egzaminu zawodowego i powody wydają się oczywiste: po pierwsze mają za sobą cztery lata nauki, a egzamin to ukoronowanie edukacji i potwierdzenie zdobytej wiedzy.
- Jeśli już wybrałeś naukę w Technikum a nie liceum – twierdzą - to trzeba podejść do tego egzaminu. Daje tytuł technika i ułatwia poruszanie się po rynku pracy, a przecież wymagania pracodawców rosną i ci, którzy chcą być konkurencyjni, muszą zadbać o swoje kwalifikacje i ich formalne potwierdzenie.
- Nie wyobrażam sobie - mówi jeden z uczniów - ukończenia Osiemdziesiątki bez dyplomu zawodowego. Wszyscy moi koledzy podchodzą do tego egzaminu, w końcu wybraliśmy technikum i od początku wiedzieliśmy, że taki egzamin trzeba zdać!
Dyrektor Julia Jakubowska również przyznaje, że to wypadki sporadyczne, gdy uczeń technikum rezygnuje z takiego egzaminu. - Pracujemy w czteroletnim cyklu lub, tak jak w przypadku zasadniczej szkoły zawodowej, w trzyletnim i mamy nadzieję, że wyniki egzaminu będą pomyślne. Poznamy je pod koniec sierpnia. Teraz w szkole przeżywamy bardzo gorący okres, zbliża się koniec roku, trwają egzaminy zawodowe w dotychczasowej formule, a także egzaminy na kwalifikacje zawodowe na nowych zasadach. Poza tym prowadzimy nabór do wszystkich typów szkół, czyli do liceum ogólnokształcącego, technikum i zasadniczej szkoły zawodowej. Przed wakacjami jest wiele do zrobienia, tym bardziej, że jesteśmy największą szkołą średnią w powiecie sochaczewskim kształcącą w różnego typu szkołach. Za nami matury, przed nami egzaminy zawodowe i rekrutacja na nowy rok szkolny.
Grażyna Bolimowska Gajda
ZOBACZ GALERIE