11-02-2016 10:06
Taka noc zdarza się tylko raz. Uczniowie klas maturalnych wraz z nauczycielami bawili się w rytm tanecznych hitów niemal do białego rana. Najpierw kilkudniowe przygotowania, organizacja na wielu płaszczyznach i wreszcie wielki finał, jakim jest bal na sto dni przed egzaminem dojrzałości. Tegoroczna studniówka w Zespole Szkół im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Teresinie była nadzwyczaj udana. Zresztą, jak mogło być inaczej, kiedy zabawa trwa w miejscu, gdzie za kilka miesięcy młodzież pochyli się nad egzaminacyjnymi zadaniami. Zespół Szkół w Teresinie to jedyna publiczna placówka ponadgimnazjalna w powiecie, gdzie bal studniówkowy zawsze odbywa się w szkolnych murach. Ma to swój niepowtarzalny klimat. Od blisko czterdziestu lat młodzi ludzie sami i wedle własnej koncepcji dekorują salę, gdzie przetańcują jedną z karnawałowych nocy. Ta tradycja zachowana jest po dzień dzisiejszy. Tegoroczni abiturienci też ani przez moment nie pomyśleli, by cokolwiek tu zmieniać – Będziemy jeszcze niejeden raz mieć okazję do zabawy w różnego rodzaju domach balowych czy restauracjach. Zabawa w szkolnych murach natomiast zdarza się tylko raz, właśnie podczas studniówki. Spędziliśmy tu ostatnie cztery lata, tu nawiązaliśmy nasze młodzieńcze przyjaźnie, tu pracujemy, a teraz balujemy – uzasadniali swą decyzję, dodając – nakręcaliśmy atmosferę od kilka dni, kiedy to zaczęliśmy stroić halę, dzisiejszy bal jest tego piękną kwintesencją.
W sobotę 30 stycznia bal rozpoczął się staropolskim Polonezem. Wspaniałej zabawy i równie udanych wyników z majowych egzaminów życzyła im w swym przemówieniu Ewa Odolczyk, dla której był to studniówkowy debiut w roli dyrektor szkoły. Odczytano też specjalny list do maturzystów i grona pedagogicznego, który skierowała do nich Jolanta Gonta, starosta sochaczewski. Potem, po krótkim posiłku wszyscy ruszyli w tany. W tym roku wśród bawiących się byli przedstawiciele najstarszych klas technikum logistycznego, mechanicznego, informatycznego oraz mechanizacji rolnictwa. Znakomita oprawa muzyczna spowodowała, że parkiet nie opustoszał ani na chwilę. Stare, jak i nowe przeboje zachęcały do szalonej zabawy, którą uczestnicy tegorocznej studniówki z pewnością zapamiętają na całe życie. Pozostaje trzymać kciuki, by równie zadowoleni byli z majowych egzaminów maturalnych. Tego z pewnością im życzymy!
ZST
ZOBACZ GALERIE