Jak co roku, w atmosferze świąt Bożego Narodzenia odbyły się w Zespole Szkół w Teresinie szkolne jasełka. Tym razem jeszcze bardziej wyjątkowe, bo przygotowane przez nauczycieli i pracowników szkoły dla uczniów.

Przedstawienie reżyserowała siostra Urszula Rostankowska i jej pomysłom zawdzięczamy scenografię godna renomowanych teatrów.  Na scenie królowała oczywiście szopka betlejemska z Józefem (Stanisław Paga) i Maryją (dyrektor Ewa Odolczyk) tulącą Dzieciątko Boże, ale również mogliśmy podziwiać fragment gustownie urządzonego salonu, w którym dominowały świątecznie ozdobiony kominek, wygodna sofa i stół z krzesłami.

W sztuce pojawiają się autentycznie wyglądające anioły (w ich role doskonale wcieliły się panie Sylwia Krzeszowiec, Aneta Podrażka i Klaudia Bogucka), była „perfekcyjna pani domu” (Jolanta Sobczak) ze swoją przyjaciółką uwielbiającą zakupy (Anna Biernat), biznesmen skupiony na zarabianiu pieniędzy (Przemysław Wituski) i trudna, niekochana przez nikogo młodzież (s. Urszula, Justyna Pawłowska i uczniowie: Zbyszek Szyprowski, Marta Pluta, Marta Golisz i Konrad Gut).  Każde z nich po swojemu spędza święta, albo nie pamięta o nich wcale, nie rozpoznają aniołów i nie wiedzą, gdzie jest stajenka. Kiedy w końcu dają się namówić aniołom na odwiedziny Jezusa w żłobku, są stamtąd odpychani przez własne grzechy takie jak chciwość, pycha, zazdrość, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, itp. (w roli diabłów Dominika Kubiak-Szczudło i Agnieszka Kalinowska - śpiewające również kolędy). Sytuacja zmienia się dopiero, gdy Maryja zaprosiła wszystkich do żłóbka, okazuje wybaczenie i namawia do porzucenia wad i zamienienia ich w pokorę, wiarę, nadzieję miłość, itp.

Przedstawienie zostało przyjęte burzliwymi oklaskami, nie brakowało zabawnych momentów, ale jednak dominowała refleksja nad ludzką naturą i drogą człowieka do Boga.

ZST