Starostowie o ustawach
13-10-2004 10:08
A
A
A
Przygotowana autopoprawka do ustawy o finansach publicznych była powodem gorącej dyskusji na ostatnim spotkaniu konwentu starostów województwa mazowieckiego. Wszyscy doszli do wniosku, że jest wyjątkowo niekorzystna dla samorządów powiatowych. Zmiany ustawy dotyczą przede wszystkim likwidacji wielu środków specjalnych. Najbardziej dotkliwymi, powodującymi dalsze uszczuplenie środków finansowych, zwłaszcza na drogi i oświatę, jest zmiana dotycząca środka specjalnego za zajęcie pasa drogowego i utworzenie Krajowego Funduszu Drogowego. Starostwie w przyjętym stanowisku wnioskują o pozostawienie środka specjalnego, jako przychodu powiatowych zarządów dróg.
Nowelizacja przewiduje też propozycje likwidacji środków specjalnych w przedszkolach, szkołach i placówkach oświatowych. Przy niedofinansowaniu samorządów i konieczności finansowania dodatkowo oświaty z innych dochodów wnioskowano o ich pozostawienie.
Po kolejnej zmianie zasad współfinansowania budowy dróg z programu SAPARD, samorządy mają podpisane umowy z Agencją Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa, gdzie podatek VAT nie jest kosztem samorządu.
Pomijając sprawę, że zmiana ustawy o podatku od towarów i usług spowodowała konieczność zabezpieczania dodatkowych środków (wzrost stawki z 7% do 22%) w ramach własnych, to kolejna zmiana mówi, że VAT nie zostanie objęty refundacją.
Zadania są już wykonane lub w końcowej fazie realizacji. Budżety samorządów napięte i często udział własny zabezpieczony kredytem, umowy z Agencją Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa podpisane.
Nie ma więc rezerw, aby dofinansować kolejną zmianę środkami własnymi.
Jak uważają starostowie, jest to niepoważne traktowanie samorządów i stawianie ich przez faktem dokonanym. Tym bardziej, że po uwzględnieniu wprowadzonych niekorzystnych zmian – dofinansowanie z programu SAPARD praktycznie spada z ok. 50 do 30 procent, co powoduje, że decyzje o modernizacji dróg podejmowane były w zupełnie innych warunkach ekonomiczno-finansowych i przy innych zasadach współfinansowania.
Jakie decyzje podejmą nasi parlamentarzyści, jeszcze nie wiadomo, ale już te sygnały świadczyć mogą o tym, że przyszłoroczne plany samorządów mogą zostać z konieczności poważnie okrojone.
Andrzej Wach