Rozmowa z Andrzejem Kierzkowskim, przewodniczącym Rady Powiatu w Sochaczewie

Pełni pan funkcję przewodniczącego Rady Powiatu już trzeci rok w tej kadencji. Jak ocenia pan swoją współpracę z Zarządem Powiatu i radnymi?

- Najlepszą ocenę tej współpracy wystawiają inwestycję, które udało się zrealizować. Przewodniczący to takie ogniwo łączące zarząd z radnymi. Jeżeli współpraca przewodniczący - zarząd jest dobra to automatycznie przekłada się to na całą Radę Powiatu. Nie chcę tworzyć obrazu idealnego świata, bo takich sytuacji nie ma nigdzie. Jednak w przypadku powiatu sochaczewskiego sztuka dialogu i kompromisu pokazuje, że razem można osiągnąć więcej. Natomiast konstruktywna krytyka jest potrzebna każdemu, bo dzięki niej można tylko ulepszać. Jestem zwolennikiem takiego mechanizmu i mam nadzieję, że będzie to funkcjonowało jak najdłużej.

Wspomniał pan o inwestycjach, wobec tego, które najważniejsze zadania czekają samorząd powiatowy w tym roku?

- Priorytetem są inwestycje drogowe, drugi etap ul. Trojanowskiej w Sochaczewie, przebudowa i remont ulic Sienkiewicza, Księcia Janusza i Towarowej w Sochaczewie. Istotne są działania prowadzące do powstania kolejnej niezbędnej przeprawy przez rzekę Bzurę w naszym mieście. Wiadomo, że w tym roku nastąpi wykonanie przez miasto Sochaczew renowacji parku im. Ignacego Włodzimierza Garbolewskiego. Zależy mi bardzo, żeby jednocześnie dokonać remontu powiatowej ulicy Głowackiego wraz z parkingami i ścieżkami rowerowymi. Jeśli chodzi o edukację to ważnym zadaniem będzie budowa boiska wielofunkcyjnego przy Zespole Szkół Ogólnokształcących w Sochaczewie i rozpoczęcie prac nad opracowaniem dokumentacji na budowę sali gimnastycznej przy Centrum Kształcenia Praktycznego w Sochaczewie. Ważnymi zadaniami, które będą możliwe do wykonania dzięki wsparciu finansowemu gmin, będą również budowa chodnika w ciągu dróg powiatowych w Młodzieszyn– Helenka–Żuków, w Zosinie czy Nowej Suchej. Remont dróg powiatowych na terenie miejscowości – Teresin, Kamion–Witkowice, Gradów–Jeżówka, Mizerka, Tułowice. Poważnym zadaniem kulturalnym na ten rok są na pewno obchody 100-lecia odzyskania Niepodległości przez Polskę i 20-lecie naszego powiatowego samorządu. 

Wróćmy do pana obowiązków. Organizowanie pracy Rady to spore wyzwanie czy wręcz przeciwnie, raczej przyjemny obowiązek?

- To dla mnie obowiązek dający dużo satysfakcji. Oczywiście, do każdej sesji muszą przygotować się wszyscy radni. Jednak to na przewodniczącym ciąży obowiązek prawidłowego jej przeprowadzenia, co dodatkowo mobilizuje do sumiennego przygotowywania się do każdej sesji. Dzięki temu, że wszyscy podchodzą poważnie do funkcji radnego organizacja pracy Rady z sesji na sesje była i jest coraz łatwiejsza. Wynikiem takich działań są bardzo krótkie sesje, na których nie ma zbędnych dialogów, bo wszelkie dyskusje odbywają się na posiedzeniach poszczególnych komisji. To właśnie tam każdy radny wyraża swoją opinię na temat każdej uchwały, co ważne nie robi tego tylko w swoim imieniu, ale podpiera się sugestiami mieszkańców.

Czy do pana, jako przewodniczącego Rady Powiatu zgłaszają się mieszkańcy ze swoimi problemami i bolączkami? Jeśli tak, to z jakimi?

- Oczywiście, że tak i bardzo się z tego cieszę. W każdy poniedziałek po 16.00 mam swój dyżur w siedzibie Starostwa. Wszyscy mieszkańcy naszego powiatu mogą przyjść ze swoimi problemami, a ja, jeśli to leży w moich kompetencjach staram się jak najlepiej im pomóc. Trudno teraz wymienić wszystkie problemy, które słyszę od mieszkańców, na pewno często powtarzają się sprawy związane ze zdrowiem, niepełnosprawnością, infrastrukturą drogową. Cieszę się, że w większości przypadków jestem w stanie pomóc, jeśli nie, to szukam sposobu, żeby danej osobie doradzić i wskazać, gdzie można uzyskać wsparcie np. w naszym powiatowym, nieodpłatnym punkcie pomocy prawnej. Nigdy nie zostawiam mieszkańca samego z jego problemem, chyba przez to, że od zawsze byłem społecznikiem, który lubi pomagać innym. Dlatego zapraszam wszystkich mieszkańców.

Czego życzy pan mieszkańcom powiatu sochaczewskiego na ten rozpoczynający się rok 2018?

- Przede wszystkim zdrowia, bo tego nigdy za wiele, uśmiechu na co dzień, wytrwałości w dążeniu do zamierzonych celów. Spełnienia wszystkich marzeń, samych sukcesów w życiu zawodowym, realizacji planów i zamierzeń, a w życiu rodzinnym miłości, radości, spokoju.