Robert Janowski i Joanna Trzepiecińska o szkolnych latach spędzonych w Sochaczewie przypomnieli uczniom „Osiemdziesiątki”. W trakcie nagrania programu „Jaka to melodia”, a właściwie w rozmowach kuluarowych okazało się, że oboje kończyli tę samą szkołę muzyczną, oczywiście w Sochaczewie.

Uczniowie klasy IIa LO i III b LO ZS CKP zajrzeli za kulisy programu „Jaka to melodia”! Byli w studiu telewizyjnym od godziny 10.00, no może parę minut po, a opuścili je dopiero około 21.00. Tyle godzin trwało nagranie 6 odcinków programu! Poza Robertem Janowskim, mieli również „bliskie spotkanie” z Joanną Trzepiecińską i Zbigniewem Wodeckim - pilnie strzeżonym przez swojego managera.
O tym, że Janowski pochodzi z Sochaczewa i ukończył sochaczewską Szkołę Muzyczną powszechnie wiadomo, ale że Joanna Trzepiecińska również skończyła tę szkołę, tego już dowiedzieliśmy się od niej. Bardzo ciepło zareagowała na hasło Sochaczew. Oboje żartując ubolewali nad tym, że nie spotkali się w szkole - różnica wieku, ona jest młodsza. Robert Janowski zawsze z sympatią wspomina Sochaczew i w czasie nagrania pozdrawiał jego mieszkańców. Jak to się mówi, przypadki chodzą po ludziach, okazało się, że jedna z uczennic Justyna mieszka w tym samym domu, w którym dzieciństwo i młodość spędził Janowski, a nawet zajmuje jego dawny pokój.
Jeśli chodzi o nagranie programu rola publiczności, wbrew pozorom, również nie jest łatwa, trzeba po pierwsze wyglądać - mini obowiązkowe, spodnie absolutnie zakazane, poza tym preferowane kolory odblaskowe. Dzięki zapobiegliwości jednej z opiekunek uczniów A. Bargieł, która przywiozła wymaganą garderobą w torbie, niektóre dziewczyny zdążyły przed nagraniem przebrać się i spełniały oczekiwania. Po drugie, trzeba rytmicznie klaskać i kołysać się..., po trzecie uśmiechać się, czyli po prostu dobrze się bawić, w końcu nie jest to program dla smutasów! Zapewniam, że kulisy nagrania są jeszcze ciekawsze niż to, co oglądamy na wizji, artyści też mają ściągawki, po które chętnie sięgają. Bliski kontakt z gwiazdami ekranu mocno zelektryzował niektóre dziewczyny!
Grażyna Bolimowska- Gajda