„Czas na samodzielność” szansą na lepsze jutro
06-09-2011 13:18
A
A
A
„Czas na samodzielność” to hasło, które daje nadzieję na lepsze jutro. Starostwo Powiatowe oraz Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie przystąpiło po raz kolejny do programu wychodzącego naprzeciw potrzebującym. Program obejmuje 50 osób, w tym 20 niepełnosprawnych. O ostatnim wyjeździe w ramach projektu pracownik Wydziału Promocji w Starostwie Powiatowym w rozmowie z uczestnikiem programu, Krzysztofem Plackowskim.
Jak pan ocenia projekt „Czas na samodzielność”?
- Pomysł jest genialny, bardzo pomaga takim ludziom jak ja. Jestem po amputacji nogi i moje życie od chwili wypadku bardzo się zmieniło. Projekt ten daje możliwość wyjazdów, na które w trudnych sytuacjach życiowych wielu z nas nie miałoby możliwości.
Co program wnosi dla uczestników?
- Otwiera nam uczestnikom niewątpliwie większe możliwości znalezienia pracy. Wielu z nas jest niepełnosprawnymi osobami. W wielu przypadkach umiejętności jakie dała nam szkoła za młodu są w obecnej sytuacji dla nas nie do wykonania, dlatego ten program dostosowany jest tak, aby uczynić z nas bardziej przydatnymi w społeczeństwie. To, co możemy się w ramach tego programu nauczyć, daje szanse na lepsze jutro.
Od kiedy bierze pan udział w programie, bo wiem że to nie pierwszy wyjazd?
- Brałem udział również w ubiegłym roku, ale niestety każdy z uczestników ma możliwość udziału tylko dwa razy. Z ogromną chęcią wziął bym udział w kolejnej edycji, ale niestety zdaję sobie sprawę z tego, że szansę trzeba dać i innym, dlatego dziękuję z góry Starostwu za to, że mogłem wziąć udział dwukrotnie z czego jestem bardzo zadowolony.
Co najbardziej dotąd utkwiło w pańskiej pamięci co może pan wykorzystać w swoim życiu?
- Podczas ubiegłorocznego wyjazdu uczyliśmy się i poznawaliśmy tajniki fotografii, a dla mnie, osoby lubiącej robić zdjęcia, jest to bardzo przydatne. Podobały mi się również zajęcia z obróbki bursztynu, ale w naszym regionie, to chyba zbyt droga zabawa, jednakże doświadczenie bardzo ciekawe. Obecnie nie mogę już się doczekać planowanych zajęć na wrzesień, czyli wideofilmowanie.
Jak wygląda taki wyjazd rehabilitacyjny, czy spełnia wasze oczekiwania?
- Tak, jak najbardziej spełnia nasze oczekiwania. Podczas takiego wyjazdu mamy zapewnioną pełną opiekę, zajęcia rehabilitacyjne i wiele uwagi ze strony organizatorów. Najbardziej lubię ćwiczenia na plaży. Świerze, morskie powietrze bardzo dobrze w pływa na organizm. Na turnusach rehabilitacyjnych mamy spotkania z lekarzami, którzy już w pierwszym dniu pobytu, kwalifikują nasze schorzenia i zalecają zajęcia rehabilitacyjne odpowiednio do potrzeb.
Czy czegoś uczestnikom brakuje na takich wyjazdach?
- Oj nie, nie sposób się tam nudzić. Organizatorzy zadbali o wszystko, a pracownicy ośrodka dbają o nas bardzo. Czas jest zorganizowany, można powiedzieć że „po brzegi”. Mamy wiele wycieczek krajoznawczych, zajęć dydaktycznych. Wiele ruchu i możliwości spędzania wolnego czasu. Gry i zabawy, wspólne spędzanie czasu to tylko wypełnienie tego co organizatorzy dla nas przygotowali.
Jak pan ocenia warunki w ośrodku, w którym przebywaliście?
- Warunki są dobre i personel również bez zarzutu.
Co pan wie o innych możliwościach, jaki oferuje Starostwo w ramach tego projektu?
- Wiem że każdy z uczestników ma możliwość uzyskania Prawa Jazdy, obecnie uczestnicy są po części teoretycznej i przystępują do części praktycznej, czyli tzw.” jazdy”. Mamy możliwości spotkania się z psychologiem, są spotkania grupowe, jak i indywidualne.
Bardzo dziękuję za rozmowę
- Dziękuję również pani oraz jeszcze raz Starostwu za możliwości, jakie daje naszym mieszkańcom.
rozm. M.Jaworska
ZOBACZ GALERIE