11 listopada na sportowo
15-11-2011 14:08
A
A
A
11 listopada br. Sochaczewski Klub Motorowy Szarak już 23 raz uczcił rocznicę odzyskania Niepodległości przez Polskę, motocrossowym Grand Prix Niepodległości, którego pomysłodawcą był już nieżyjący śp. Władysław Dudziński od 1989 roku związany z SKM „Szarak”.
W imprezie udział swój mieli m.in. przedstawiciele Starostwa Powiatowego, które reprezentował wicestarosta Janusz Ciura oraz dyrektor Wydziału Promocji, Kultury, Sportu i Turystyki Marcin Podsędek. Na tegorocznych zawodach zmagania dzieci i młodzieży w klasach 65 i 85 ccm, quadowców, początkujących zawodników w klasie „Licencja C” oraz czołowych zawodników polskiego motocrossu w głównym biegu „Licencja A” cieszyły się ogromnym zainteresowaniem ze strony uczestników jak i zaciekawionej widowni. Niewątpliwie ciekawym akcentem było uczestnictwo zawodników, z Litwy, Ukrainy, Niemiec oraz udział żużlowego Mistrza Świata Tomasza Golloba, uzyskującego drugie miejsce w biegu „Licencja”A o „włos” przegrywając z Markiem Begierem z MKS Nekla. - Grand Prix Niepodległości już na stałe wpisał się w kalendarz imprez organizowanych z okazji Święta Niepodległości. Od wielu lat impreza ta ma grono fanów którzy wiernie kibicują zawodnikom niezależnie od pogody. Rangę imprezy podnoszą niewątpliwie zawodnicy z innych krajów i korzystając z okazji gratuluję wszystkim wygranym – komentuje wicestarosta, który m.in wręczał trofea wraz z medalami dla zwycięzców biegów.
Jak na wielu imprezach nie zabrakło adrenaliny, rywalizacji fair play ale i niespodzianek. W Klasie 65 cm zdecydowanym przodownikiem, zajmującym pierwsze miejsce na podium był Kamil Osiecki – KM Cross Lublin, natomiast w Klasie 85 cm pierwsze miejsce zajął Dominik Małecki – KM Cross Lublin. Reprezentant SKM „Szarak” pokazał klasę, zajmując pierwsze miejsce na podium a w Klasie Quad 2K oraz w nieco innej Quad 4K Grzegorz Faliński – NZ zajmując najwyższe miejsce na podium. W kategorii Licencja A pierwsze miejsce uzyskał Karol Kędzierski – KM Cross Lublin, w Licencji B przedstawiciel MK Lidzbark Warmiński, w klasie Licencja C zaszczytne pierwsze miejsce zdobył Marek Begier – MKS Nekla.
Sensacją był niewątpliwie 45-minutowy bieg główny, w którym to zawodnicy wygrywający w latach poprzednich, nagle zaczęli odpadać z wyścigu. Początek złej passy, niespełna dziewięć okrążeń przed metą z uszkodzeniem motocykla odpadł Maciej Zdunek wielokrotny Mistrz Polski, za nim w kolejności na trzy okrążenia przed końcem tracą szansę na zwycięstwo, niestety z braku paliwa Jacek Lonka dziesięciokrotny Mistrz Polski, za nim jako ostatni z pechowców z uszkodzeniem silnika kończy wyścig zeszłoroczny zwycięzca Biegu Niepodległości – Arkadiusz Mańk, jednak to nie koniec złej passy, bo w przedostatnim już okrążeniu z pustym bakiem oraz bez powietrza w tylnym kole, Łukasz Kurowski. Niestety, pech kolegów przyczynił się do zajęcia miejsc na podium przez braci Karola Kędzierskiego – KM Cross Lublin, pierwsze miejsce oraz Łukasz Kędzierski . Fatum, pech? Nie! Świetnie przygotowany, szybki tor, nowe technologie i mniejsze zbiorniki obniżające wagę motocykli doprowadziły do skrócenia czasu jazdy crossówek, a co za tym idzie wymusi w przyszłości skrócenie czasu Biegu Niepodległościowego do 40 a nawet 35 minut.
ZOBACZ GALERIE